Do RDOŚ w Poznaniu trafił wniosek spółki CPK o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla odcinka Pleszew – Poznań. To pierwszy taki wniosek CPK dotyczący linii kolejowej o prędkości 350 km/h. Wkrótce ma zostać złożony kolejny dokument dla odcinka Sieradz – Pleszew.
Raport o oddziaływaniu na środowisko zawiera analizy akustyczne opracowane dla prędkości eksploatacyjnej 350 km/h. Jest to pierwszy wniosek spółki CPK ws. decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach złożony dla linii kolejowej o takiej prędkości. Przygotowanie i złożenie wniosku było częścią umowy wykonawczej na prace projektowe,
zawartej przez CPK z konsorcjum BBF – IDOM pod koniec lutego. – W najbliższych tygodniach jest planowane złożenie do RDOŚ analogicznego wniosku dla odcinka z Sieradza przez Kalisz do Pleszewa – podkreśla CPK.
Warszawa – Poznań w niecałe 100 minut
Fragment linii 85 (północna odnoga popularnego „Ygreka”) liczy 65 km długości. Będzie on elementem ciągu z Warszawy przez CPK, Łódź, Sieradz i Kalisz do Poznania. – Uruchomienie tego odcinka linii KDP w 2035 roku pozwoli na pokonanie pociągiem trasy ze stolicy Wielkopolski do Warszawy w mniej niż 100 minut, czyli znacznie szybciej niż obecnie. Będzie to możliwe dzięki znaczącemu podniesieniu prędkości eksploatacyjnej – zapowiada prezes CPK dr Filip Czernicki.
Rola omawianego fragmentu i całej KDP „Y” będzie znacząca nie tylko w systemie transportowym Polski, ale i w transeuropejskiej sieci TEN-T. Wyrazem tego było
dofinansowanie w wysokości ponad 108 mln zł, uzyskane przez CPK w 2021 r. z unijnego Instrumentu „Łącząc Europę” (CEF). Komisja Europejska wsparła finansowo także projektowanie trasy Sieradz – Poznań,
przekazując na jego realizację 162 mln zł.
Co po „Ygreku”? Trwają analizy
Decyzję środowiskową ma już
cały odcinek linii „Y” między Warszawą a Łodzią, a także planowane przy nim
centralne lotnisko w Baranowie. We wniosku o decyzję założono jednak prędkość maksymalną 250 km/h, a obecnie inwestor zmierza do
podniesienia jej również na tym odcinku do 350 km/h – będzie to oznaczało konieczność uzyskania nowej decyzji. Spółka zapewnia, że zakres koniecznych zmian będzie niewielki (ze względu na przewidywaną już wcześniej prędkość projektową 350 km/h modyfikacje będą dotyczyły tylko elementów ochrony akustycznej, a nie przebiegu linii w profilu i planie), co skróci czas potrzebny na jej uzyskanie.
CPK przypomina, że trwają analizy w sprawie reszty „komponentu kolejowego”. Obejmują one zarówno nowe korytarze linii kolejowych, jak i te, które proponowano dotychczas. Pod uwagę jest brana spodziewana liczba pasażerów, ruch pociągów i parametry techniczne. – Będzie to podstawą do podejmowania kolejnych decyzji dotyczących kierunków i priorytetów inwestycyjnych w zakresie rozwoju krajowej infrastruktury kolejowej – zapowiada spółka.